W moim gabinecie igłoterapia sucha nie jest stosowana jako samodzielna metoda, ale jako element szerszej strategii terapeutycznej. Łączę ją z technikami osteopatycznymi, terapią manualną, mobilizacjami powięzi i indywidualnie dobranymi ćwiczeniami.
Takie kompleksowe podejście pozwala nie tylko zredukować ból, ale przede wszystkim znaleźć i wyeliminować jego przyczynę. Punkty spustowe często są konsekwencją dysfunkcji w innych obszarach ciała – dlatego tak ważne jest całościowe spojrzenie na pacjenta, charakterystyczne dla osteopatii.
Przed przystąpieniem do igłowania zawsze przeprowadzam dokładne badanie funkcjonalne i lokalizuję punkty spustowe poprzez palpację. To kluczowe – aby zabieg był skuteczny, muszę precyzyjnie określić, gdzie znajduje się źródło problemu.
Podczas zabiegu używam jałowych, jednorazowych igieł o bardzo małej średnicy. Wprowadzenie igły jest praktycznie niezauważalne. Natomiast gdy igła dotrze do punktu spustowego, możesz odczuć:
Chwilowe ukłucie lub drobny dyskomfort
Mimowolną reakcję drżeniową mięśnia (to dobry znak!)
Znany Ci ból odniesiony – promieniujący do innych obszarów
Uczucie ciepła lub mrowienia
Te odczucia są normalne i świadczą o tym, że trafiłem w źródło problemu. Zabieg trwa zazwyczaj od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, w zależności od liczby punktów wymagających terapii.
Po zabiegu możesz odczuwać przez 24-48 godzin drobne dolegliwości przypominające zakwasy mięśniowe. To naturalna reakcja tkanki na stymulację. Bardzo rzadko pojawiają się małe siniaki w miejscu nakłucia, które same znikają w ciągu kilku dni.
Zazwyczaj zalecam:
Unikanie intensywnego wysiłku przez dobę po zabiegu
Delikatne rozciąganie i ruch w komfortowym zakresie
Odpowiednie nawodnienie organizmu
Ciepłe kąpiele lub kompres ciepły po 24 godzinach
Efekt terapeutyczny często pojawia się już po pierwszym zabiegu, choć w przypadku przewlekłych problemów może być potrzebne kilka sesji. Zawsze łączę suche igłowanie z terapią manualną i ćwiczeniami, aby uzyskać trwały efekt.
Igłoterapię suchą stosuję u pacjentów z:
Przewlekłymi bólami mięśniowo-powięziowymi
Napięciem mięśni karku i barków u osób pracujących przy komputerze
Bólami kręgosłupa wynikającymi z dysfunkcji punktów spustowych
Zespołami bólowymi kończyn (łokieć tenisisty, kolano biegacza)
Ograniczeniami ruchomości wynikającymi z napięcia mięśniowego
Nawracającymi dolegliwościami pomimo wcześniejszej terapii
Bólami głowy napięciowymi pochodzenia mięśniowego
Problemami powięziowymi i adhezjami
Szczególnie skuteczna jest ta metoda u pacjentów, którzy nie reagują wystarczająco dobrze na same techniki manualne lub masaż. Suche igłowanie pozwala dotrzeć do głębokich mięśni, które są trudno dostępne dla dłoni terapeuty.
To najczęstsze pytanie pacjentów. Choć obie metody używają podobnych igieł, różnice są fundamentalne:
Akupunktura wywodzi się z medycyny tradycyjnej chińskiej i opiera się na koncepcji przepływu energii chi przez meridiany. Nakłuwa punkty zgodnie z mapą meridianów energetycznych.
Suche igłowanie to technika fizjoterapeutyczna oparta na anatomii i neurofizjologii. Nakłuwamy konkretne struktury anatomiczne – punkty spustowe, napięte pasma mięśniowe, ścięgna, powięzie – w miejscach określonych na podstawie badania palpacyjnego i funkcjonalnego.
Punkty spustowe to nadwrażliwe obszary w obrębie napiętego mięśnia lub powięzi. Powstają najczęściej w wyniku przeciążenia, urazu, długotrwałego stresu czy niewłaściwych wzorców ruchowych. Mogą powodować ból lokalny lub promieniujący do odległych obszarów ciała.
Podczas zabiegu suchego igłowania precyzyjnie nakłuwam zlokalizowane punkty spustowe. Celem jest wywołanie tak zwanej reakcji drżeniowej mięśnia – mimowolnego skurczu, który jest oznaką dotarcia do źródła problemu. Ta reakcja uruchamia procesy autoregeneracji tkanki:
Przerywa błędne koło bólowo-napięciowe
Zwiększa przepływ krwi i odżywienie tkanek
Redukuje nadmierne napięcie mięśniowe
Przywraca prawidłowe wzorce aktywacji mięśniowej
Poprawia zakres ruchu i elastyczność tkanek
Suche igłowanie to technika polegająca na wprowadzaniu cienkich igieł akupunkturowych w mięśniowo-powięziowe punkty spustowe – napięte pasma mięśniowe, które są źródłem bólu i ograniczeń ruchomości. Nazwa „suche" odnosi się do faktu, że przez igłę nie podajemy żadnych leków ani substancji – sama mechaniczna stymulacja tkanki wywołuje efekt terapeutyczny.
Choć używamy tych samych igieł co w akupunkturze, suche igłowanie ma zupełnie inne podstawy teoretyczne. Opiera się na współczesnej wiedzy z zakresu anatomii, neurofizjologii i biomechaniki, a nie na koncepcjach medycyny tradycyjnej chińskiej. To metoda poparta badaniami naukowymi, stosowana przez fizjoterapeutów i lekarzy na całym świecie.
SZWAJCARSKA PRECYZJA
Suche igłowanie, znane również jako dry needling, to nowoczesna technika fizjoterapeutyczna, która skutecznie pomaga w redukcji bólu mięśniowego i przywracaniu prawidłowej funkcji ruchowej. W gabinecie we Wrocławiu stosuję tę metodę u pacjentów z przewlekłymi napięciami mięśniowymi, punktami spustowymi oraz bólami, które nie ustępują po standardowej terapii manualnej.
Świeradowska 41a/3
Wrocław, 50-559